Drogeryjne hity Subiektywnej
8/07/2013Taki przyjemny post dziś będzie o moich ulubieńcach drogeryjnych. Wybrałam 4 produkty, do których wracam z przyjemnością. Co więcej - mam je zawsze w zapasie w swojej przepastnej szafeczce ;)
NIVEA Diamond touch - uzależniona jestem od zapachu tego kremu pod prysznic.
Zużyłam już kilkanaście opakowań :)
I zawsze kupuję na promocjach, za butelkę 500 ml płacę nie więcej niż 10 zł.
To już kolejna różowa tubka, która rozpieszcza moje włosy silikonami ;) Lubię włosy po niej. Zaletą tego produktu jest to, że mogę jej używać z róznymi szamponami i nigdy mnie jeszcze nie zawiodła.
Szampony NIVEA, tanie i przyjemne. Czyli kolejny silikonowy przyjaciel moich włosów.
Bardzo go lubię.
W ogóle ostatnio zauważyłam, że cała moja rodzina używa wielu produktów tej firmy.
Zmywacz essence. No uwielbiam go! jakbym pozbierała wszystkie użyte opakowania to daję głowę, że byście pomyślały, że pewnie go piję. Najlepszy zmywacz ever!
Hitów znalazłoby się oczywiście więcej, ale postanowiłam wybrać najmocniejszych zawodników. Jak widzicie nie zawsze trzeba mieć ulubieńców wśród top marek. U mnie jest kilka takich za parę peelenów.
A! I przypominam o rozdaniu, które trwa tylko do niedzieli:
Czekam na Wasze hity drogeryjne :)
-xxx
31 komentarze
tak sobie przypominam że nie mała nigdy żelu z nivea hmm skusze się na pewno na nie
OdpowiedzUsuńszukaj go w promocjach, aktualnie w tesco 9,99 pln
UsuńTeż lubię tę odżywkę z Loreala :)
OdpowiedzUsuńzupełnie przypadkowy zakup :)
UsuńKiedyś namiętnie używałam tej odżywki z L'orela :)
OdpowiedzUsuńu mnie już kolejne opakowanie :)
UsuńSzampon z nivea jest genialny ;)
OdpowiedzUsuńDo zmywacza Essence chyba wrócę z podkulonym ogonem bo zdradziłam go i nie znalazłam lepszego:|
OdpowiedzUsuńmiałam to samo :) skąd się w nas bierze ta potrzeba wiecznych zmian? ;))
Usuńa ja mam łupież od szamponu z Nivea;(
OdpowiedzUsuńsłyszałam o tym, u mnie na szczęście narazie nie :)
Usuńskoro ten zmywacz sie sprawdza, to bede musiala wyprobowac. Ten kokosowy z essence sie kompletnie nie sprawdzil
OdpowiedzUsuńkoniecznie!
UsuńChyba nigdy nie miała żelu pod prysznic Nivea :D
OdpowiedzUsuńZa to tę odżywkę L'oreala swojego czasu ciągle używałam, zużyłam na pewno kilkadziesiąt butelek :p
Potem przerzuciłam się na odżywki bez silikonów, chociaż z silikonem jest Nivea long repair, która bardzo dobrze się u mnie sprawdza :)
moje włosy lubią silikony ;)
UsuńJa lubię szampony Elseve, odżywki zresztą też. :)
OdpowiedzUsuńja też, w sumie to to samo, co loreal profi tyle, że w mniejszej dawce :)
UsuńWidzę, że mamy podobne produkty do których wracamy: u mnie żel Nivea, odżywka Elseve ale ta żółta i szampon z Nivea.
OdpowiedzUsuńżółtej używałam wiele lat :)
Usuńnigdy nie używałam tych produktów, ja za to kocham zmywacz z Isany, żel Facelle czy oliwke Babydream ;)
OdpowiedzUsuńa widzisz, ja Twoich ulubieńców w ogóle nie znam ;)
UsuńNo dobra, muszę wypróbować ten zmywacz :)
OdpowiedzUsuńSzampony Nivea też bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńmuszę spróbować innych ;)
Usuńdoskonale CIę rozumiem ;))))
OdpowiedzUsuńTez lubie ten zel z Nivea, ogolnie zele pod prysznic tej marki uwazam za jedne z najlepszych...Bardzo lubie tez wersje Water Lily & Oil oraz Free Time :)
OdpowiedzUsuńfree time też lubię :)
UsuńKiedyś bardzo lubiłam ten różowy szampon
OdpowiedzUsuńdawno temu używałam :)
Usuńz twoich ulubieńców oprócz żelu nivea niestety nic mi nie pasuje :) moje włosy przestawiły się na naturalną pielęgnację i nie ma mowy o niczym innym. a żel nivea lubię bardzo, szczególnie w wersji owocowej.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
moje nie lubią szorstkich naturalnych szamponów, strasznie się plączą i matowieją :)
Usuń