Moja weekendowa kosmetyczka
8/10/2013Dziś słow kilka na temat mojej weekendowej kosmetyczki. W tym roku wybieramy się jedynie na krótkie wypady, przed nami jeszcze tydzień na mazurach i po wakacjach. Moja kosmetyczka więc zawiera podstawowe produkty wyjazdowe.
1. płyn do demakijażu oczu - micelarny lub dwufazowy - tu dwufazowy z Lancome
2. krem na dzień - tu Hydrogenic od dr Ireny Eris
3. krem na noc (odżywczy) - tu Bioliq
4. krem pod oczy - tu bardzo fajny Decubal
5. kosmetyk do mycia twarzy - tu pianka Decubal
6. antyperspirant - od kilku dobrych lat ten sam - Nivea fresh
1. podkład - tu bb od Lirene (fajny, bo jest z założenia kremem i podkładem w jednym, co na wyjazdach jest świetnym rozwiązaniem). Jeśli go stosuję (na codzień nie używam podkładu na wyjazdach) wtedy rezygnuję z porannego smarowania
2. cień - tu MAC
3. tusz do rzęs - tu Maybelline
4. Brązer lub róż - tu Phisician Formula
5. pomadka do ust - nie szminka, nie błyszczyk, ale właśnie Colour Riche od L'Oreal
6. zapach - benefit
Zawsze mam dwa podstawowe pędzle:
- do konturowania - tu Hakuro H24
- do cieni - tu elf (uwielbiam go!)
Oczywiście jeśli jade na wieś kosmetyki kolorowe rzucam w kąt - nawet tusz do rzęs jest mi zbędny. W innych przypadkach mój makijaż wakacyjny ogranicza się do podstawowych kosemtyków.
Przypominam o rozdaniu - trwa tylko do niedzieli :):
oraz o blogowej wyprzedaży kosmetyków:
25 komentarze
w kosmetyczce same najpotrzebniejsze rzeczy widze;)
OdpowiedzUsuńmust have ;)
Usuńbalm od loreal również w mojej kosmetyczce znalazł miejsce :) muszę przyjrzeć się bliżej pędzlom do konturowania hakuro, nie mogę się na nic konkretnego zdecydować, a ten wygląda całkiem przyjemnie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
ja Ci hakuro polecam, wyprałam go wczoraj i super się sprawdza. w porównaniu z sigmą róznica jest jak dla mnie zupelnie nieodczuwalna :)
UsuńTaka skromna kosmetyczka a zmieściłaś wszystko co potrzebne.
OdpowiedzUsuńeee. ona jest bardzo pojemna. wszystko wchodzi :)
UsuńUwielbiam takie posty, lubię zaglądać co kto ma w swojej kosmetyczce :D
OdpowiedzUsuń:)))
Usuńjaka śmiechowa :)
OdpowiedzUsuńśliczna kosmetyczna:) chyba bliżej przyjrzę się temu kremowi pod oczy Decubal, nie miałam żadnego kosmetyku tej marki, ale słyszałam dużo dobrego o niej:)
OdpowiedzUsuńja go polecam, u mnie fajnie sie sprawdza :)
UsuńJa zawsze zabieram jednak trochę więcej kolorówki, ale prawie nigdy nie robię makijażu bardziej skomplikowanego niż podstawowy :)
OdpowiedzUsuńno to tak jak ja :)
Usuńnazbierało się tego troszkę;)
OdpowiedzUsuńnieee, to minimum ;)
UsuńIdealnie skomponowana kosmetyczka na wyjazd:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSama kosmetyczka jaka urocza :) I takie skarby skrywa ;) W sumie to podziwiam Ciebie za minimalizm, ja zawsze biorę za dużo ;)
OdpowiedzUsuńi tak połowy, w tym kolorówki staram się nie dotykać :) Zaraz pokażę mężowi Twój wpis - słowo minimalizm zrobi na nim wrażenie ;)
UsuńZawartość idealna, ale kosmetyczka sama w sobie - fantastyczna! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję - prezent od koleżanki, jest przeurocza :)
UsuńSporo w tej kosmetyczce :)
OdpowiedzUsuńJa też aktualnie używam ten BB z Lirene, niezły jest.
powiem Ci, że BB z Lirene mnie tak miło zaskoczyło, że sama się dziwnię. Idealny jest. W upał dawał radę (parę razy zrobiłam test w tych upałach specjalnie), ale dziś (dużo chłodniej) jest super!
Usuńśliczna kosmertyczka:)
OdpowiedzUsuńWitam wszystkie osoby zainteresowane tematem. Jeżeli chodzi o mnie, to przed ślubem skorzystałam z usług profesjonalnego salonu fryzjerskiego i kosmetycznego - https://metamorfoza.com.pl/o-nas/ i przyznam Wam, że jestem bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuń