Essie | Chinchilly
9/11/2013
Myśląc nad określeniem tego koloru nasuwa mi się beżowa szarość. Bardzo trudno oddać jego kolor, mam wrażenie, że nawet foto nie końca oddaje go w 100%. A nawet mam wrażenie, że w rzeczywistości ładniej się jednak prezentuje.
Nie wyjdę jednak z podziwu, jak piękne i oryginalne nazwy Essie oddają prawdziwość kolorów w palecie barw ich lakierów.
Essie | Chinchilly
Kolor to beż-szarość-fiolet. I choć nie do końca fotki oddają tą głębię musicie mi uwierzyć na słowo, że jest wyjątkowy. Lakier wymaga dwóch warstw, ma idealnie wyprofilowany pędzelek. Szybko schnie i trzyma się 7 dni. Szóstego zauważyłam starte lekko końcówki. Czego chcieć więcej?
Lakierów essie chcieć więcej! Czego sobie i Wam z całego serca życzę :)
Jak Wam się widzi?
39 komentarze
ale to chyba bardziej taki żelek niż krem?
OdpowiedzUsuńja się póki co jesieni nie daję :D
zdecydowanie. widzę, dzielna jesteś i duma mnie rozpiera :) nie dajmy się jesieni! :D
UsuńBardzo ładny, lubię takie niejednoznaczne błotka :)
OdpowiedzUsuńświetnie go ujęłaś!
Usuńfajnie, ze trwaly, chociaz ja i tak zmywam lakiery co 3 dni srednio :p a kolor fajny, mi sie podoba
OdpowiedzUsuńo nie, u mnie trzymać się muszą ok. 6 dni :)
Usuńbardzo go lubię i zeszłej jesieni często gościł na moich paznokciach :)
OdpowiedzUsuńupodobałam sobie ciemniejsza szarość od essie, ale o tym niebawem :)
UsuńNie podoba mi sie kolorek, ale jak blyszczy *.*
OdpowiedzUsuńbardzo ładne wykończenie ma :)
UsuńLubię go:)
OdpowiedzUsuńja też :)
UsuńNie bardzo mój kolor.
OdpowiedzUsuńprzekonałam się do niego dopiero za 4 razem, wiesz? Coś w nim jest, że potrzeba czasu na przyjaźń :D
UsuńBardzo ładny, lubię szaraczki, ale ten to bardziej taki greige :)
OdpowiedzUsuńno troszkę :)
UsuńBardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńBardzo mnie to cieszy :)
UsuńWiesz dobrze, że mam bana na zakupy i pokazujesz na blogu lakier, w którym jestem zakochana i wzdycham do niego...
OdpowiedzUsuńmatko, Ala, no sorry! :P
Usuńrzadko u mnie goszczą na dłoniach takie lakiery, ale ten wyjątkowo mi się podoba i zachciało mi się go mieć:D
OdpowiedzUsuńspokojnie go nabędziesz :)))
UsuńPodoba mi się efekt na pazurkach. Idealny kolor na jesień. W ogóle muszę sobie zadać pytanie ... który z lakierów Essie mi się nie podoba ... będzie szybciej :D
OdpowiedzUsuńkażdy jest piękny, nawet niebieskości, których nie lubię, u essie mi się bardzo podobają :)
UsuńFajny kolorek, lubię takie niejednoznaczne.
OdpowiedzUsuńtak, to jest fajne w lakierach od essie, że nie są płaskie :)
UsuńŚliczny jest! Lubię takie szaraki, ale jeszcze za wcześnie na ich noszenie. U mnie właśnie pięknie zaczęło świecić słońce :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę, u nas dziś od rana pada, ale lubię taką pogodę :)))
UsuńLubię, lubię, lubię! A pomyśleć, że chciałam go oddać w świat :D
OdpowiedzUsuńteż miałam taki pomysł za pierwszym razem :)
UsuńŚliczny kolorek na jesień idealny:)
OdpowiedzUsuńfakt, jesienny z niego typek :)
UsuńNajlepsze jakościowo lakiery ścierają się na końcach, gorsze odpryskują, więc plus dla Essie.
OdpowiedzUsuńkocham Essie i już :D
UsuńSam kolor jak i wykończenie bardzo w moim guście :D
OdpowiedzUsuń:) no proszę, ile wielbicielek zdobył :)
Usuńto jedyny szaraczek jaki jest na mojej liście zakupowej do zrealizowania jak najszybciej :D
OdpowiedzUsuńha, bo nie widziałaś jeszcze smokin hot, który pokażę w przyszłym tygodniu, on to dopiero czaruje :)
Usuńciekawy szarak - nie jest to moja ulubiona kolorystycznie nutka, ale... z przyjemnością bym go wypróbowała na swoich paznokciach :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A