80% kobiet nie może się mylić. Szczoteczka soniczna Foreo Luna.
3/03/2015
Rewolucja. Innowacja. Przewrót i zmiana nawyków. Prostota sama w sobie i niezwykły design. Do tego wybór 80% kobiet na świecie. Niewielkie urządzenie zrewolucjonizowało rynek kosmetyczny na cały świecie. Niemożliwe? A jednak! Przed Wami Foreo Luna.
Mogłaby to być sztuka w jednym akcie. Wszystko co napisałam powyżej to prawda. Foreo Luna to coś więcej niż szczoteczka. To nasza wierna przyjaciółka na lata. W naszym przypadku też tak było. Dałam jej nieco czasu na adaptację i poznanie. Małymi kroczkami, bez uprzedzeń. Największe wrażenie zrobiła na mnie w pierwszych dniach stosowania, po każdym użyciu moja skóra była miękka, delikatna, świetnie oczyszczona i gładka. Czym więc jest to cudo?
Rewolucyjny system
oczyszczający do twarzy oparty na technologii T-SonicTM i niepowtarzalny,
jedyny w swoim rodzaju silikonowy design szczotki gwarantują nam głębokie i
łagodne oczyszczanie twarzy. Dodatkowa funkcja anti-aging zawarta w wersji Luna
(różowej) wygładza drobne linie i zmarszczki, pozostawiając skórę gładką,
bardziej napiętą i odmłodzoną. T-SonicTM to technologia oczyszczania, która nie
tylko spełnia funkcję czyścika, ale transdermalne impulsy soniczne dodatkowo
rozświetlają cerę, nadają jej blasku i pozostawiają ją gładką oraz napiętą.
Szczotka jest
tez wykonana ze specjalnego, niezwykle delikatnego i przyjemnego
hypoalergicznego, antybakteryjnego silikonu, który jest długotrwały i znacznie łagodniejszy
niż w innych szczotkach sonicznych. Do tego baaardzo przyjemny.
W zależności od modelu Foreo
możemy wybrać szczotkę do naszego rodzaju cery. Różnią się one ułożeniem
wypustek czyszczących. W przypadku szczotki różowej, Foreo Luna, drobniej
rozstawione punkty dotykowe są dla cery normalnej / wrażliwej i suchej.
Niepowtarzalny układ wypustek w formie fal jest przeznaczony dla cery bardzo
wrażliwej (wersja biała). Drobno i grubo rozstawione punkty dotykowe są przeznaczone
dla cery mieszanej (wersja niebieska). Urządzenie posiada 8 prędkości dla
optymalnej efektywności i komfortu.
Szczotka jest w pełni wodoodporna
i może być stosowana pod prysznicem lub w czasie kąpieli. To jest jej ogromna
zaleta. Możemy darować sobie argument, że rano albo prysznic albo Foreo. Bo
szczoteczki soniczne Foreo można stosować nawet w wannie pełnej wody. A do tego
wszystkiego ma niezwykle wytrzymałą baterię, bo po pełnym naładowaniu ( nie
trwa to nawet 1h) szczoteczka jest ustawiona na 450 zastosowań. Czy przy
używaniu jej 2 razy dziennie bateria starcza nam na pół roku. Urządzenie i jest
objęte 2-letnią gwarancją producenta oraz gwarancją jakości 10 lat.
Jak działa?
8000 transdermalnych pulsacji na
minutę usuwa za pomocą miękkich silikonowych wypustek wszelkie zanieczyszczenia
skóry otwierając pory. Dzięki temu jest dużo skuteczniejsza niż mycie dłońmi. Dzięki
silikonowej powierzchni, która jest antybakteryjna, brud, tłuszcz, lub pozostałości
makijażu nie mają szans. Materiał jest szybkoschnący i bardzo łatwy do czyszczenia.
Ja swoją przemywam wodą i wycieram do sucha.
Dla wrażliwców ważna wiadomość,
bo szczotka nie podrażnia. Silikonowe wypustki są miękkie, zaokrąglone, gładkie
i delikatne dla skóry.
Jak stosować?
Usuwam makijaż. Nakładam na
wilgotną buzię żel do mycia twarzy. Naciskam na środkowy guzik, aby uruchomić
urządzenie. Mysie jest proste, wykonuję je partiami: policzek (prawe i lewe)
poruszając szczoteczkę od dołu do góry; czoło; na koniec nos i delikatnymi
ruchami partie oczu. Zintegrowany timer przeprowadzi nas przez cały proces
oczyszczania delikatnie pulsując, kiedy należy zmienić miejsce (jedna partia twarzy
trwa ok. 15 sek.). Dla optymalnego zabiegu można +/- prędkość regulować. Na
koniec płuczemy szczotkę i włącza się funkcja czuwania. W tym czasie na umytą
skórę nakładam serum i drugą częścią szczotki (funkcja anti anging) aplikuję
kosmetyk masując twarz w ten sam sposób co przed chwilą.
Przy regularnym używaniu
szczoteczki producent gwarantuje nam zdrową, gładką, miękką, napiętą,
rozświetloną i odmłodzoną skórę. I ja dziś się pod tymi wszystkimi obietnicami
podpiszę.
Szczoteczka idealnie leży w dłoni, ma dopasowany kształt. Nigdy jeszcze mi nie spadła, nie wyślizgnęła się. Podróżuję z nią i nic się z nią nie dzieje. W pudełku znajdziecie specjalny woreczek do przewożenia Waszej szczotki. Jest piękna, funkcjonalna i jak dla mnie to wynalazek na miarę moich potrzeb. Myślę, że większości zabieganych kobiet, które mają mało czasu dla siebie będą z niej zadowolone.
Jesteśmy tego warte! Wierzcie mi, że każda z nas na nią zasługuje. 80% na świecie nie może się mylić.
[kurtyna]
Kup szczotkę Foreo bezpośrednio u producenta lub na Douglas.pl
Czy znacie szczoteczki Foreo? Napiszcie o swoich sposobach na czystą i piękną cerę.
36 komentarze
Ja to bym bardzo ją chciała.. :D
OdpowiedzUsuńchciejstwo jak najbardziej usprawiedliwione :D
UsuńPrzyznają, że to masowanie, stymulowanie i oczyszczani w jednym kusi i intryguje. Ale póki co zadawalam się szczoteczką manualną z Rossmana. Tak dla mocniejszego oczyszczenia od czasu do czasu. A stymulujący masaż robię ręcznie w oparciu o filmiki instruktarzowe Azjatek na YT. I czekam na powalające efekty :)
OdpowiedzUsuńmiałam tą manualną, ale ona nie jest dla wrażliwej skóry, tego jestem pewna :D czekam na Twoje efekty masażu, bo to na serio dużo daje :)
UsuńFakt, dlatego używam ostrożnie i od czasu do czasu. No czekam, czekam na te efekty :)
UsuńUwielbiam swoją mini :)
OdpowiedzUsuńwcale się nie dziwię, jaki kolor wybrałaś?
UsuńMam śliczną turkusową;))
UsuńBardzo za mna ona chodzi :) tylko nie moge sie na kolor zdecydowac ;D hyhyh
OdpowiedzUsuńczyli myślisz o mini? Bo jeśli chodzi o te duże to wybór koloru uzależniony jest od potrzeb skóry, to wiesz? :)) Mini wybrałabym turkus lub fiolet :D
UsuńHmmm....chyba wreszcie się skuszę :) bo zastanawiam się od jakiegoś czasu , a recenzje są bardzo pozytywne.
OdpowiedzUsuńpo 2 latach jestem w 100% przekonana do produktu :)
UsuńGdyby nie to, że mam Clarisonica na 100% byłaby moja;)
OdpowiedzUsuńdla nie clarisonic jest niestety za ostry dla mojej wrażliwej skóry...
UsuńProstota,przydatność i piękno w jednym.Super rzecz :)
OdpowiedzUsuńhttp://przyszlosczapisanawterazniejszosci.blogspot.com/
100%
UsuńDługo kusił mnie Clarisonic, ale ostatnio ciągle czytam zachwyty nad Luną i coraz bardziej zaczyna mnie kusić :)
OdpowiedzUsuńmam w domu kilka szczotek, ale soniczna od foreo jest numerem 1
UsuńKupiłam niedawno Forea Luna Mini w kolorze magenta (a jak mi się fiolet marzył!), ale skorzystałam z promocji i nie żałuję żadnej wydanej na nią złotówki! A moja wrażliwa skóra ją kocha :D
OdpowiedzUsuńja także uważam, że warta jest swojej ceny :)
UsuńJa mam szczoteczkę soniczną z Tchibo, jest świetna:)
OdpowiedzUsuńnie znam tej szczotki, ale tchibo ma fajne produkty :)
UsuńMam od wakacji Mia2 ale teraz ta mnie kusi.... :P
OdpowiedzUsuńtylko foreo! :D
Usuńte zdjęcia sa tak genialne że mam ochote je zjeśc - są po prostu smaczne
OdpowiedzUsuńha ha ha, mam nadzieję, że swojej nie zjadłaś :D
UsuńNie znam! Ale wydaje się ciekawa, oj bardzo!
OdpowiedzUsuńGosiu, musisz to zmienić :D
Usuńjuż czytałam o niej, no dobra chcę ją bardzo, wpisuję na swoją listę must have!!!
OdpowiedzUsuńMonika, kupiłaś?
Usuńja już ją kiedyś widziałam u kogoś na youtube i już wtedy mnie bardzo zaciekawiła :) przydałoby mi sie coś takiego, tylko zawsze ciężko jest mi wydać tyle na raz ;)
OdpowiedzUsuńnie pożałujesz :D
UsuńWahałam się do dzisiaj :-) Ta promocja mnie skusiła i szczota już jest u mnie ;-)
OdpowiedzUsuń<3
UsuńKurcze no kusisz strasznie :) chyba się skuszę jednak chociaż zastanawiam się jeszcze nad Clarisonic :)
OdpowiedzUsuńzależy jaki rodzaj twarzy masz, soniczna jest dla mnie numero uno :D
Usuń