Róż AfterGlow - Obsessed od Urban Decay
9/11/2015
O różu Fetish z kolekcji Afterglow pisałam Wam kilka dni temu. Dziś pora na kolejnego pieknisia z tej serii o równie atrakcyjnej nazwie - Obsessed.
Dalej uważam, że ja bardzo udaną serię, z tym wyjątkiem, że róż Obsessed jest nieco trudniejszy w obejściu. Jeśli nie przyłożysz się do skutecznego roztarcia go - zamiast mówić: ale piękny róż, pasuje ci! usłyszysz: masz jakąś plamę na twarzy.
Matowy i odświeżający kolor można z łatwością budować. Za każdym razem kiedy go stosuję słyszę komplementy.
I efekt finalny na mojej twarzy. I powiem Wam, że dużo bardziej pasuje mi teraz, kiedy zmieniłam kolor włosów i przyciemniłam ich koronę. Kolor zdecydowanie dodaje mi jeszcze większego uroku, ponieważ jest doskonale wyeksponowany.
Mam nadzieję, że efekt finalny Wam się podoba. Kupicie oczywiście w Sephora.
27 komentarze
Śliczna landrynka, mam bardzo podobny z Inglota, bodaj nr 72.
OdpowiedzUsuńtak! to mój ukochany róż z inglota, ale jednak ten jest bardziej landrynkowy, temten wygląda u mnie bardziej naturalnie :)
UsuńLalka <3
OdpowiedzUsuńi do tego w barbie pink :)
UsuńPrzepiękny odcień. :)
OdpowiedzUsuńdokładnie, odświeżający bez dwóch zdań :)
UsuńMocny, soczysty kolor :)
OdpowiedzUsuńmocny, ale można i mniej go nakładać hihi
UsuńDla mnie troche za rozowy, ale Tobie faktycznie pasuje :)
OdpowiedzUsuńróż najlepszy na świecie! :D
UsuńMam bardzo podobny róż, ale innej firmy :)
OdpowiedzUsuńjakiej? :D
UsuńJaka z Ciebie zalotnica ;) pięknie Ci w nim!
OdpowiedzUsuńMruugam zalotnie do Ciebie :D
Usuńbardzo ładny kolor różu, ale nie dla mnie
OdpowiedzUsuńdlaczego???
UsuńBardzo Ci pasuje :) Sama muszę kupić różowy róż bo odkąd rozjaśniłam włosy to brzoskwinia przestała pasować :)
OdpowiedzUsuńbrzoskwinia to najrzadziej wybierany przez mnie odcień ;)
UsuńKolor jest po prostu przepiękny! A Tobie pasuje idealnie
OdpowiedzUsuń<3
UsuńDaje bardzo "dziewczęcy" look ! śliczny jest :)
OdpowiedzUsuńtak, to prawda :) modny w tym sezonie ;)
UsuńŚlicznie Ci w nim, ja jednak z tej serii mam na oku inne odcienie bo niestety w tak chłodnych różach nie wyglądam za dobrze ;)
OdpowiedzUsuńNie do końca jestem przekonana do takiego efektu na polikach :) Mam podobny w sensie kolorystycznym róż i chyba nie umiem go używać właściwie. Zawsze wydaje mi się wyglądać nienaturalnie. Jeszcze nad nim popracuje, jak mi nieco opalenizna zejdzie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
pracuj Kochana, warto ;)
UsuńKolor ładnie podbija barwę twoich oczu :)
OdpowiedzUsuńtak to prawda :)
Usuń