Satynowy podkład od AA, czyli drogeryjny hit w mojej kosmetyczce
3/25/2016
Każda z nas, bez względu na wiek chce, by jej cera wyglądała nieskazitelnie i promiennie. Kluczem do sukcesu jest idealnie dobrany podkład, który rozumie potrzeby naszej skóry. Na drogeryjnych pólkach mamy wiele produktów w różnych cenach. Dziś udowodnię Wam, że perełka wcale nie musi kosztować fortunę.
Podkład satynowy od AA to moje odkrycie. Naprawdę. Już dawno nie miałam podkładu, który tak doskonale wtapia się w skórę, zapewniając jej idealny koloryt bez efektu maski. Fluid jest prawdziwym wybawieniem dla cery zmęczonej, pozbawionej blasku. Dzięki nowatorskiemu zastosowaniu koenzymu Q10 w Inteligentnym systemie IQ10 podkład dodaje skórze energii i chroni ją przed skutkami upływającego czasu. System TIME16h zapewnia trwałość podkładu aż do 16 godzin. Fluid dostępny w pięciu odcieniach: Ivory, Light Beige, Sand, Dark Beige, Caramel. Mój to IVORY, czyli najjaśniejszy z żółymi tonami. Jest idealny!
Konsystencja dość rzadka. Kremowa i przyjemna. Łatwo aplikuje się zarówno pędzlem, palcami, jak i gąbeczka beauty blender. Już pierwsza warstwa pięknie przykrywa drobne przebarwienia, zaczerwienienia i cienie pod oczami. Pozostawiony na kilka minut pięknie stapia się z cerą.
Dzięki nowoczesnej formule podkład pozwoli cieszyć się nieskazitelną i wygładzoną cerą. Zawarty w nim innowacyjny Pro3 Age system wypełnia zmarszczki, wyrównuje koloryt skóry oraz modeluje owal twarzy, sprawiając, że cera wygląda promiennie i młodo. Zawiera system TIME16h, który ma zapewnić trwałość podkładu aż do 16 godzin. Zgadzam się, że jest trwały, ale nie miałam okazji nosić go aż tak długo. Co mogę o nim powiedzieć? To najlepszy podkład drogeryjny, jaki miałam ostatnio okazję testować. Pięknie wygładza skórę i delikatnie ją rozświetla. Rozświetlenie to odpowiedzialne jest za ożywienie wyglądu naszej skóry.
no make up
jedna warstwa podkładu satynowego AA
w pełnym makijażu
Podsumowując, jeśli nie macie skrajnie problematycznej skóry sięgnijcie po niego. Nie będziecie żałować. Koszt produktu to niecałe 28 zł. Wydajność doskonała. Efekt jak wyżej!
No i jak? Przekonałam Cię? Wspaniałych Świąt!
50 komentarze
Pięknie wygląda :) Ja mam cerę problematyczną, więc nie skuszę się, ale za to inne podkłady AA mnie korcą - mają bardzo dobre recenzje. Spokojnych świąt!
OdpowiedzUsuńjeśli masz duże problemy to rzeczywiście nie polecam, ale jeśli nic strasznego to spróbuj :) warto!
Usuńw pełnym makijażu prezentuje się pięknie:)
OdpowiedzUsuńzgadzam się! :)
Usuńmoim hitem drogeryjnym jest podkład Under20 :D dasz wiarę?
OdpowiedzUsuńserio? szok! choć ja z lirene też coś kiedyś bardzo lubiłam :)
UsuńAle ładny! Muszę go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie! :) będziesz zadowolona :)
UsuńPięknie się prezentuje. Ja jeszcze nie znalazłam podkładu idealnego, wszystko u mnie wygląda jakoś tak zbyt pudrowo i dziwnie...
OdpowiedzUsuńmam kilka ulubionych podkładów, ten zdecydowanie dołącza do tej puli :)
UsuńTaki za żółty dla mnie ;D
OdpowiedzUsuńWspaniałych ;**
kolor to akurat musisz sobie dobrać sama ;))
UsuńWiem wiem ale patrzę w gamę i nie widze dla siebie ;O
Usuńej, no musisz maznąć, a nie w necie sprawdzasz :D
UsuńPodkładu z AA jeszcze nie miałam, ale powiem Ci -przekonałaś mnie :)
OdpowiedzUsuńWzajemnie, Wspaniałych Świąt!!
to moje pierwsze doświadczenie z podkładem aa, ale jakże udane :)
UsuńCera rzeczywiście jest delikatnie rozjaśniona co sprawia, że staje się promienna i oznaki zmęczenia nie są widoczne :) Podkład na zdjęciach nie wydaje się być klejący, tego w "fluidach" nie lubię:( Miałam podkład z AA ale w innej wersji :) w sumie nie pamiętam za bardzo jak się sprawdził bo było to spory czas temu :)
OdpowiedzUsuńten podkład jest delikatny, ma średnie krycie, na pewno problematyczna cera się z nim nie polubi, ale sucha i normalna już tak :)
UsuńW pełnym makijażu wygląda naprawdę super :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się w całej rozciągłości :)
UsuńMiałam, ale moim wymaganiom niestety nie sprostał.
OdpowiedzUsuńszkoda, bo to fajny produkt w świetnej cenie :)
UsuńMa świetne wykończenie. :)
OdpowiedzUsuńto prawda, lekko wilgotny, dzięki czemu nadaje skórze zdrowego wyglądu, ale przypudrowany wciąż wygląda dobrze :)
Usuńużywam go od jakiegoś czasu i podzielam Twoje zdanie :)
OdpowiedzUsuńo! fajnie :)
UsuńJa mam problemy z rumieniem na policzkach,był taki okres gdzie cała sie malowalam a policzkow nawet nie dotykalam...Musze uzywac specjalne kremy,plyny do demakijazu o podkladzie na policzki nawet nie myślałam. .Jednak z czasem rumien znikal (oczywiscie stosuje tylko rzeczy do skory alergicznej i bardzo dbam o te poliki) no i w koncu stwierdzilam ze musze zaczac uzywac podklad na poliki i....tak to moj ulubieniec nie podraznia nie rumienia sie i wszystko jest ok takze na prawde bardzo polecam 10/10 :)
OdpowiedzUsuńdoskonale Cię rozumiem, sama borykam się z AZS, niestety. Najważniejsza jest prawidłowa pielęgnacja, cieszę się, że podkład spełnia Twoje oczekiwania, szczególnie przy tak wrażliwej i wymagającej cerze :)
UsuńMiałam go kiedyś i byłam zachwycona! Cera po nałożeniu wygląda idealnie :)
OdpowiedzUsuńże tak późno go odkryłam :)
UsuńPodkład pięknie sie prezentuje :)
OdpowiedzUsuńza to lubię jeszcze bardziej :)))
UsuńNie no przepadłam :D No po co ja wydawałam ostatnio te 3 stówy na Parurka hahah :D
OdpowiedzUsuńTen biorę w ciemno i jutro będzie mój! Pięknie wygladasz <3
hahahahahaha, kochana bierz jak w dym i uciekaj, bo pewnie od rana kolejki po niego hahahahaha. cmoook <3
UsuńWyglada fantastycznie. ☺️
OdpowiedzUsuńczuję się z nim bardzo dobrze :)
UsuńChyba podobny troszkę do True Match, prawda?
OdpowiedzUsuńJa mam cerę problematyczną,potrzebuję mocniejszego krycia ale ten wydaje się być fajnym podkładem
nie porównywałabym go do TM, jest zdecydowanie bardziej wygładzający i rozświetlający, zdecydowanie inna formuła :)
UsuńJestem zachwycona nową serią podkładów AA, świetnie wyglądają na skórze i mają bardzo ładną gamę kolorystyczną!
OdpowiedzUsuńno właśnie, duży plus za kolorystykę :)
UsuńWygląda pięknie na twarzy! jak dorwę w sklepie tester to zerknę jak wygląda ten Ivory :)
OdpowiedzUsuńja muszę sprawdzić resztę kolorów - ciemniejszy przyda się na lato :)
UsuńWkomponował sie w skórę idealnie :) bardzo mi się podoba efekt :)
OdpowiedzUsuńDodaje do obserwowanych :)
Pozdrawiam
:) pozdrawiam!
UsuńBardzo ładnie wygląda - cera rozświetlona i promienna :)
OdpowiedzUsuńObawiam się jednak, że przy moich bliznach i przebarwieniach potrądzikowych może sobie nie poradzić, Twoja cera jest niemalże idealna, dlatego u Ciebie spisuje się świetnie :)
Mimo wszystko skusiłam mnie i przy najbliższej wizycie w drogerii przyjrzę mu się bliżej! ;)
Interesujący blog, więc z przyjemnością dodaję do obserwowanych :)
W wolnej chwili zapraszam również do mnie: http://wkacikuurodowym.blogspot.com/
Będzie mi bardzo miło! ;)
myślę, że spokojnie, ale zaognionych zmian raczej nie zakryje :)
UsuńW mojej kosmetyczce też do niedawna był drogeryjny hit w postaci słynnego już Skin Balance i po rocznej przerwie muszę do niego wrócić, bo był absolutnie bezproblemowy. Temu z AA też się przyjrzę:).
OdpowiedzUsuńkoniecznie, Iwona :) I daj znać :)
UsuńMam używam i jestem zadowolona, też pisałam o tym podkładzie. Dobrze, że najjaśniejszy kolor nie jest ciemny jak to ma miejsce w przypadku innych firm :)
OdpowiedzUsuńno to tak jak ja, myślę, że to będzie mój ulubieniec latem :)
Usuń