Urban Decay. Paleta cieni Naked Ultimate Basics
2/26/2017
W dobie aktualnie panujących trendów, wszechogarniającego matu na ustach i ciepłych kolorów w makijażu odkryłam w ostatnim czasie paletę idealną. Dlaczego? Jest paletką, która z powodzeniem mogłaby zastąpić wszystkie paletki jakie mam, gdybym tylko nie była do nich przywiązana, tak jak jestem.
Matowa paleta cieni Naked Ultimate Basics od Urban Decay jest idealnie skomponowana. Znajdziemy w niej 12 zupełnie nowych w ofercie marki odcieni w neutralnych, chłodnych, jak i ciepłych kolorach. Paleta została skomponowana tak, aby pasowała do każdej karnacji. Zarówno cera jasna, ciemna, a nawet oliwkowa, wykona z pomoca palety Naked Ultimate Basics dowolny makijaż.
Każdy z cieni w palecie zawiera Pigment Infusion System™, który zapewnia intensywny kolor. W środku znajdziemy: Blow (delikatny, półmatowy nude), Nudie (subtelny jasny róz), Commando (jasny brąz), Tempted (palony brąz), Instinct (róż), Lethal (czerwonobrązowy), Pre-Game (łagodny żółty), Extra Bitter (palony pomarańcz), Faith (ciepły brąz), Lockout (intensywny brąz), Magnet (przydymiony szary), Blackjack (matowa czerń). Zdecydowanym faworytem tej kolekcji jest rudawy Extra Bitter, który jest kropką nad i w tym zestawieniu. Cienie są bardzo dobrze napigmentowane, ale nie zrobicie sobie nimi krzywdy.
Paletka jest nie tylko dobrze skomponowana, ale też uniwersalna, wykonamy nią każdy makijaż. Cienie pięknie się rozcierają ze sobą. W przypadku tej palety ogranicza nas tylko wyobraźnia, gdyż gama kolorów daje nam wiele możliwości, zarówno w makijażu dziennim, jak i wieczorowym. W komplecie z paletką znajdziemy pędzelek, który sprawdzi się w podróży. Paletka dostępna jest w polskim sklepie Urban Decay oraz Perfumeriach Sephora.
36 komentarze
Dla mnie mogli dołożyć cieplejszych odcieni troszkę ale widziałam ją i faktycznie wydaje się być uniwersalna . Mam w planie jej zakup bo tak już mam :D Kupuje praktycznie każdą paletę UD :D :D ;)
OdpowiedzUsuńha ha ha, to masz tak jak ja, kupuję i już! :) Muszę to mieć :D Marti, wierz mi, ona jest cudowna! :)
UsuńPodoba mi się w niej to, że jest matowa, ale kolorki do mnie nie przemawiają ;) Chyba za bardzo nastawiłam się na Caramel Melange Zeovy :D
OdpowiedzUsuńno ładna, ale chyba dla mnie zbyt ciepła ;) a widziałaś box zoeva? To dopiero gratka! :)
Usuńwszystkie kolory jak najbardziej w moim guście, no i + za mat.. kiedyś pewnie sobie ją sprawię :) jednak najpierw dobrze byłoby wykorzystać te cienie, które mam haha :D
OdpowiedzUsuńpowinnam napisać: ha ha ha :D na punkcie cieni do powiek mam hopla :D
UsuńŚliczne matowe kolory ma ta paletka :)
OdpowiedzUsuńidealne :)
UsuńCienie matowe nie dla mnie,mnie ta paletka nie ujęła za serce..Ale jeśli ktoś lubi i dobrze wygląda w macikach,to jak znalazł
OdpowiedzUsuńja się przekonałam do matów jakiś czas temu już i powiem Ci, że nikt mi nie powie, że stara powieka (moja) musi mieć iskrzące cienie. never! Czuję się fantastycznie w matowych cieniach :)
UsuńPaleta ma piękne, uniwersalne kolory i swego czasu bardzo mnie kusiła. Jednak na razie zdrowy rozsądek wygrał, ponieważ mam Basics2 - choć ta ma o wiele więcej ładnych kolorków <3
OdpowiedzUsuńteż mam basics :D no wariatka! :)
Usuńja troszeczke za malo mozliwosci widze w niej w stosunku do pracy, bo po prostu wiem jakich odcieni najczesciej uzywam i ona biedna by chyba lezakowala wiekszosc czasu :)
OdpowiedzUsuńale dla Ciebie to już dużo możliwości jest ;)
UsuńPaleta rzeczywiście piękna, uwielbiam takie kolory, zwłaszcza maty :)
OdpowiedzUsuńja ostatnio rozkochałam się w matach na zabój :)
UsuńLubię ją ale jednak wolę blask na oczach
OdpowiedzUsuńno ja Cię znam - potwierdzam 100% Siouxie musi mieć błysk! :)))))
UsuńBardzo moje kolory :) super makijaż!
OdpowiedzUsuńlove! :)
UsuńMnie nie zachwyca, może dlatego że odpowiedniki większości kolorów mam już w innych paletach :)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
serio? rudaska też? Jako posiadaczką niezliczonej ilości palet i cieni do powiek stwierdzam, że ta jest wyjątkowa pod względem kolorystyki :D
UsuńJestem przy wersji basic i planuję w najbliższym czasie wyrazić moją opinię na jej temat w blogosferze :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńbardzo lubię basic :) czekam!
UsuńBardzo fajne kolory ;) na zimę idealna ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję
na cały rok jest super! :)
Usuńpiękne cienie! :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam je! :)
UsuńLubię palety UD, swego czasu byłam wręcz nimi zafascynowana. Ta także mi się podoba, mimo iż maty to nie mój klimat, ale ile można mieć błyszczących cieni:) Przemawia do mnie zwłaszcza górny rząd.
OdpowiedzUsuńdoskonale Cię rozumiem, jako wieloletnia fanka blink blink stawiam ostatnio cały czas na maty, uzależniłam się i wciąż nie mam dość :)
UsuńMi się podoba pół palety;) górny rząd dokładnie, ale to dlatego, że lubię jasne kolory i takich używam najczęściej:) Tych na dole pewnie używałabym tylko czasami;)
OdpowiedzUsuńja też, jak na nią patrzyłam to wydawało mi się, że tylko góra będzie dla mnie funkcjonalna. Uwaga! Używam nawet tego rudego cienia i pokochałam :)
UsuńOj widzialabym ja u siebie zdecydowanie, ale zakupie dopiero kiedy wykoncze do cna Basic2 ;)
OdpowiedzUsuńrozsądek! Zazdroszczę ;)
UsuńTak mnie kusiła ta paleta, że w końcu kupiłam mamie pod choinkę- a że święta spędzaliśmy w Polsce to akurat miałam okazję przetestować! I tyle dobrego słyszałam o tej palecie, że trochę mnie rozczarowała- kolory nie rozcierały się tak łatwo jakbym mogła się tego spodziewać, do tego pigmentacja też trochę mnie rozczarowała.
OdpowiedzUsuńAle wydaje mi się, że to kwestia przyzwyczajenia...
POzdrawiam!
jestem ciekawa, jakich cieni używałaś dotychczas, bo ja używam wielu cieni i sięgam co chwila po coś nowego i ta paleta pod wieloma względami zachwyciła mnie, podoba mi się, jak cienie się rozcierają i łączą ze sobą. A pigmentacji nic nie zarzucę. Dla mnie jest super :)
Usuń