Benefit. Róż Galifornia.
3/05/2017
Wiosna powoli przychodzi, a razem z nią wkraczają najnowsze trendy. Pisząc ten post żyję jeszcze dzisiejszym Sephora Trend Report, najważniejszego wydarzenia w branży kosmetycznej. Metoda konturowania różem jest jednym z nadchodzących trendów i kogo, jak kogo, ale mnie, fankę różu na policzkach cieszy ten fakt niezmiernie. Jeszcze więcej różu? Cudownie! Teraz nikt mi nie powiem, że przesadziłam.
Złoto - brzoskwiniowy róz do policzków Galifornia od Benefit nadaje twarzy słoneczny blask - czego potrzeba do szczęścia? Najładniejsze pudełeczko skrywa odrobinę promiennego ciepła kalifornijskiego słońca. Łączy w sobie bowiem jasny róż z migoczącym złotem. Zostało zainspirowane hipisowskim stylem Kalifornijskich surferek. Róż Galifornia to nie tylko świetny róż oraz piękna forma podania, specjalnie dla niego opracowany został także zapach - zawiera nuty czerwonego grejpfruta i wanilii. Całość zwieńcza zaokrąglony pędzel do różu, zapewniający przyjemną, równomierną aplikację.
Wierzchnia złota warstwa wyciera się jednak po pierwszym użyciu, dzięki czemu nasza twarz nabiera zdrowych, świeżych rumieńców, które delikatnie rozświetlają skórę dodając jej dziewczęcego looku. Jest genialny. Kolor brzoskwiniowy sam w sobie jest odświeżający i polecam go wszystkim osobom, które po ciężkiej nocy potrzebują podrasować swój wizerunek. Dla kogo jeszcze? Dla każdego, dla ciebie, ciebie i ciebie. DLa blondyny i brunetki. Nie bójcie się tego koloru, bo to jeden z bezpieczniejszych kolorów różu. Nie tylko bezpieczny, ale także uroczy.
Pigmentacja na ogromny plus, rozciera się również bajecznie. Postawię go na równi z Rockateur i polecę po inne propozycje Benefit, bo róże to im się wyjątkowo udały!
Postanowiłam pokazać Wam, jak prezentuje się w makijażu z ustami w intensywnym różowym kolorze oraz w kolorze stosowanym - nude. Która wersja bardziej Wam się podoba?
Róż dostępny jest, UWAGA! w polskim sklepie online marki Benefit oraz Perfumeriach Sephora.
66 komentarze
Wygląda cudownie ten róż! W opakowaniu i na buzi! :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się, każdy jeden róż z Benefitu miło mnie zaskakuję :)
UsuńTo prawda, mam jeden w kremie i jestem z niego mega zadowolona :)
Usuńja uwielbiam Rockateur :)
UsuńRóż piękny wyjątkowo pasuje do różowych ust. :)
OdpowiedzUsuńtak :) wolę go w tej wersji zdecydowanie :)
UsuńJest przepiękny,idealny na wiosnę i lato
OdpowiedzUsuńA Tobie wyjątkowo pasuje
Dzięki Marysiu, to jeden z tych kosmetyków, którego 'szkoda używać' ;)
UsuńŁooo cudeńko <3 ja teź jestem fanką różu :D nie koniecznie w subtelnej ilości :)))
OdpowiedzUsuńpiątka! :)
UsuńJakie booskie opakowanie, chyba się zakochałam <3
OdpowiedzUsuńnoooo, superaśne, pozytywne, cudowne! :)
UsuńŚlicznie wygląda, ale sam produkt nie na moją kieszeń ;(
OdpowiedzUsuńpomoże Ci, że jest bardzo wydajny?
UsuńKocham róże Benefit, wszystkie bez wyjątku. Moi ulubieńcy to Coralista i Bella Bamba, Galifornia też będzie moja:)
OdpowiedzUsuńCoralista cudo! :)
UsuńCudowny, zarówno opakowanie jak i kolor na skórze!
OdpowiedzUsuńzgadzam się, świeżość i dziewczęcość :)
UsuńW zeszłym roku praktycznie odeszłam już od bronzerów, a na ich miejsce wskoczyły róże :)
OdpowiedzUsuńzgodnie z trendami ;) Ja mam zamiar przerzucić się latem na konturowanie różem :)
UsuńPiękny jest to prawda:) Makijaż z czerwoną pomadkę ubóstwiam, zresztą zachwycałam się na żywo;)
OdpowiedzUsuńdzięki Aniu ♡
UsuńRóż też mnie zachwyca (jakoś tego nie wyartykułowałam;))
Usuńha ha ha, ja za to doskonale to zrozumiałam :)))))
UsuńUroczo prezentuje się ten kosmetyk i ma ciekawe opakowanie :)
OdpowiedzUsuńpraktyczne, jak na papierowe pudełeczko, jednak bardzo trwałe są te opakowania :)
UsuńUwielbiam takie odcienie różu! Mam w swojej kolekcji trzy brzoskwiniowe kolorki, ale mam ochotę na kolejne. Bo taki docień jest idealny na wiosnę i lato. A Tobie idealnie pasuje i wyglądasz w nim przepięknie! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) Zdecydowanie za rzadko sięgam po brzoskwiniowe odcienie, cudownie rozjaśniają twarz :)
UsuńCudowny róż! Marzy mi się!
OdpowiedzUsuń♡
UsuńMoja Świtezianko jak Ci w nim dziewczęco i pięknie <3
OdpowiedzUsuń♡ czuję się w nim właśnie jak młoda, dziarska dziołcha :D
Usuńpieknie sie prezentuje
OdpowiedzUsuńszykuje się ulubieniec :)
UsuńAle pięknie wygląda ten róż w opakowaniu <3 jejku! A na twarzy równie ładnie :)
OdpowiedzUsuńtak, myślę, że będzie hitem zbliżających się wakacji, nie tylko dla mnie ;)
Usuńjak zwykle benefit się postarał, bo galifornia wygląda obłędnie :)
OdpowiedzUsuńjak zwykle - dobrze powiedziane :)
UsuńDostałam go właśnie od męża na dzień kobiet :) Jest piękny :)
OdpowiedzUsuńpozdrów męża, co za facet! :)
UsuńTen róż wygląda obłędnie! :)
OdpowiedzUsuńCo powiesz na wspólną obserwację ??
http://zanett01.blogspot.co.uk/
Jest boski! :)
Usuńwspaniale się prezentuje ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam go!
UsuńGłosuję za wersją z różem na ustach! :) A sam róż wygląda naprawdę ładnie, muszę mu się któregoś dnia dokładnie przyjrzeć :)
OdpowiedzUsuńJesteś w większości :) Koniecznie wypróbuj w perfumerii, jego główną zaletą jest odświeżenie i rozpromienienie twarzy :)
UsuńPiękny <3
OdpowiedzUsuńwyjątkowy :)
UsuńMam ogromną ochotę na ten róż ♥
OdpowiedzUsuńdlaczego wcale mnie to nie dziwi? :D
UsuńWygląda bajecznie !
OdpowiedzUsuńprzecudowny, ostatnio nakładam go delikatnie samego na policzki i lecę na miasto :)
UsuńNooooo siłę przebicia na rynku kosmetycznym ten produkt ma w 100% ! Jest wyjątkowy,piękny i z pewnością przyciąga uwagę <3
OdpowiedzUsuńszykuje się chyba ulubieniec :)
UsuńTrzeba przyznać, że róż bardzo dobrze komponuje się z kolorem Twoich włosów i pomadką, którą akurat wybrałaś do makijażu :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawi mnie tak przy okazji, cóż to za cudny wianuszek masz na głowie? :)
wianuszek jest prezentem :)
UsuńŚlicznie wygląda zarówno w opakowaniu jak i na policzku. Mimo , że nie przepadam za nudziakami na ustach to bardziej podoba mi się zestawienie z jaśniejszą pomadką :)
OdpowiedzUsuńta pomadka jest bardzo ładna i idealnie pasuje do mojej karnacji. W tym zestawieniu wybrałabym jednak intensywne usta :)
UsuńJakiz on piekny, jednak kolezanka pracujaca w Sephorze powiedziala mi ze jak juz mam Chanel In Love to nie obacze na policzku roznicy, wiec chyba dm sobie spokoj, chociaz kusi jak cholera :D
OdpowiedzUsuńno dwa takie same to bez sensu, ale jak byś nie miała akurat tego koloru... ha ha ha
UsuńMuszę go mieć, bo wygląda fenomenalnie.
OdpowiedzUsuńPs. Ciekawy blog,oczywiście zostaję tu na dłużej.
:*
fajnie! :)
UsuńKolor cudny, ale chyba najładniejsze w tym różu jest tłoczenie :)
OdpowiedzUsuńbyło :D
UsuńCzytałam o Beneficie same dobre opinie, ale pierwszy raz widzę, ze naprawdę pięknie się prezentuje na policzku ;-) Chyba zamowię kalifornijskie słońce na lato ;)
OdpowiedzUsuńPolecam, idealny na teraz i nadchodzące lato :) Ja używam go bardzo często :)
Usuń