Smashbox. Camera Ready BB Water. Podkład do suchej skóry.

Podstawą pięknie prezentującego się makijażu jest zadbana skóra. Odpowiednia pielęgnacja to podstawa. Jednak nie zawsze jest wystarczająca, w przypadku niektórych skór uzyskanie pożądanego efektu nie jest możliwe. Skóry alergiczne, trądzikowe, u których stosuje się kuracje sterydowe mogą często pomarzyć o pięknej skórze mimo starań i zaawansowanych zabiegów. Nie znaczy to, że skóra jest zaniedbana. Nazwijmy ją dziś wymagającą.

W takich sytuacjach na ratunek przychodzą nam kosmetyki kolorowe, które, tak jak w przypadku kremów BB, mają działać zarówno pielęgnacyjnie, jak i pełnią rolę makijażu. Dla wszystkich, których temat interesuje, wbrew pozorom, kremy BB wymyślił i wypuścił na rynek, niemiecki lekarz dermatolog, który poszukiwał dla swoich pacjentek kosmetyku, który zakryje zmiany po zabiegach, jednocześnie przykrywając powstałe po zabiegach zmiany. Kosmetyk był rozwiązaniem czasowym, jednak dla wielu z tych kobiet, szczególnie posiadaczek cery dojrzałej, pozostał w codziennym makijażu na lata.

Nie bez przyczyny wspominam dziś o kremach BB, bowiem pokażę wam dziś kosmetyk, który ma właśnie takie działanie. Połączenie pielęgnacji z kryciem jest dla mnie rozwiązaniem idealnym. Po pierwsze i najważniejsze- to ty decydujesz o poziomie krycia. I nawet jeśli zdecydujesz o większym nie osiągniesz efektu maski.

W zeszłym roku na rynku miał swoją premierę BB Water, pierwszy podkład o teksturze wody, który gasi pragnienie skóry i niweluje jej niedoskonałości. Tym razem powodem była potrzeba naturalnego, mokrego, wykończenia skóry. Efektem jest rozświetlona i miękka skóra. Formuła BB Water nie zawiera substancji oleistych, więc idealnie rozprowadza się na skórze oraz z nią stapia. Jeśli nie przesadzicie z pielęgnacją, co kilka razy mi się zdarzyło, podkład nie zroluje się i nie zważy. Dodatkowo, ładne nawilża skórę i nie wysuszy jej. Podkład i korektor z tej serii to zdecydowanie moi faworyci w codziennym makijażu.

Jak to działa?

Pigmenty, które zawieszone są w wodzie to istny koktajl, który działa zbawiennie na jej strukturę, dając efekt promiennej, wypoczętej i nawilżonej skórze. Formuła zawiera polimery fotograficzne (Photoset Polymers), które utrwalają makijaż od świtu do zmierzchu, a filtr SPF 30 chroni przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi.

Ja nakładam BB Water na lekki krem, albo aplikuję bezpośrednio po serum, zazwyczaj są to dwie warstwy podkładu, co w przypadku tego produktu daje efekt jednej warstwy klasycznego kremowego podkładu. W przypadku tego wodnego podkładu konsystencja jest rzeczywiście lejąca, ale niech was to nie zwiedzie. Produkt jest bardzo dobrze napigmentowany i przy dwóch warstwach daje już ładne krycie. Po nałożeniu podkładu stosuję korektor, który najlepiej ze wszystkich radzi sobie z codziennym rozjaśnieniem i ładnie nawilża okolicę oka.