NARS. Pielęgnujące bazy pod makijaż.
7/07/2017
Na wiosnę NARS pokazał trzy nowe bazy do makijażu. Każda z nich jest przeznaczona do innego problemu, a może bardziej potrzeby skóry. Trzy innowacyjne formuły idealnie przygotują skórę każdego typu do aplikacji makijażu, co jest główną zaletą nowych produktów. Każda z nich pozwoli stworzyć idealny makijaż oraz zapewnić trwały i świeży efekt.
W skład trio wchodzą trzy różne bazy, które można ze sobą łączyć, co przetestowałam na własnej skórze. Z racji tego, że mam suchą skórę i rozszerzone pory nakładam mix w zależności od potrzeb mojej skóry.
BAZA ROZŚWIETLAJĄCA - RADIANCE PRIMER SPF 35 / PA +++
Radiance Boosting Complex zastosowany w formule pomaga błyskawicznie i trwale rozświetlać szarą, zmęczoną cerę. Mikrokapsuły z filtrem słonecznym uwalniane są w kontakcie ze skórą, zapewniając jej perfekcyjną, szeroko zakrojoną ochronę przeciwsłoneczną. Widocznie ociepla cerę, dodaje jej energii i lekko opalizującego blasku. Od początku wiedziałam, że to będzie moja ulubiona baza i tak też się stało. Lekka konsystencja pozwala na stosowanie do każdego makijażu. Wygląda bardzo ładnie z każdym podkładem niezależnie od tego, czy zmieszamy ją z podkładem, czy nałożymy klasycznie jako bazę pod podkład.
BAZA ZWĘŻAJĄCA PORY I REGULUJĄCA WYDZIELANIE SEBUM - PORE & SHINE CONTROL PRIMER
Zawiera kompleks zwężający pory - Pore Reducing Complex udoskonala wygląd skóry i zapobiega jej świeceniu się. I to właśnie ta baza dobrze się u mnie sprawdza. Dobrze zaaplikowana widocznie radzi sobie z porami, wypełnia je i zapewnia długotrwały efekt. Długie godziny cieszę się dobrze wyglądającym makijażem na wielkie wyjścia. Stosuję ją głównie na policzkach jako krok pierwszy po codziennej pielęgnacji w celu przygotowania skóry pod makijaż.
BAZA WYGŁADZAJĄCA I CHRONIĄCA SKÓRĘ - SMOOTH & PROTECT PRIMER SPF 50 / PA ++++
Technologia Niewidzialnej Ochrony - Invisible Defence Technology – zapewnia silną ochronę przeciwsłoneczną, nie pozostawiając śladów na skórze. Wygładzający kompleks niweluje niedoskonałości. Wysoka ochrona przeciwsłoneczna SPF 50/PA++++ i antyoksydanty przeciwdziałają negatywnemu wpływowi szkodliwych czynników środowiska , dodatkowo baza redukuje widoczność porów, zmarszczek i drobnych linii, pozostawiając efekt spektakularnie wygładzonej skóry. Ma lekką formułę, ale lekko silikonową i wysoką ochronę i to cenię w niej najbardziej. Nie bieli twarzy, ale pięknie ją wygładza. Podkład trzyma się na niej długo.
Dostępność: SEPHORA
18 komentarze
Bardzo ciekawe 👌
OdpowiedzUsuńbardzo przydatne :)
UsuńWow, świetnie, że baza rozświetlająca ma SPF35!
OdpowiedzUsuńno super! ale nie rozświetlająca, ale wygładzająca :)
Usuńa powiedz mi czy przy zdjęciach z filtrem nie bielą twarzy przez ten filtr?:)
OdpowiedzUsuńnie bieli :)
UsuńBazę wygładzającą stosuję najczęściej na wielkie wyjścia. Jest dla mnie codziennym rozwiązaniem
OdpowiedzUsuńTo w końcu na wielkie wyjścia czy codziennie?
ha ha ha, edytor wciąż płata figle :/
UsuńBaze wygladzajaca i zwezajaca pory koniecznie musze przetestowac :D zwlaszcza teraz upalnym latem :D
OdpowiedzUsuńbardzo przydatne gadżety :)
Usuńfiltr 50! rewelacja;) sprawdzę na pewno!
OdpowiedzUsuńdaj znać, czy kupiłaś :)
UsuńNajbardziej pokuszona się czuję tą z wysokim filtrem, 50+ to super opcja ! Muszę się przyjrzeć im z bliska .
OdpowiedzUsuńteż uważam, że to super opcja :)
Usuńta z filtrem brzmi super, byłaby na co dzień zamiast kremu z filtrem ;)
OdpowiedzUsuńdobre rozwiązanie :)
UsuńTaka baza "pore&shine control" by mi się przydała :) Na co dzień co prawda jestem zbyt leniwa na takie zbawy i wystarczy mi azjatycki krem BB, ale do makijażu na większe wyjścia sięgam po bazę :)
OdpowiedzUsuńwiesz co, używaj jej jako krem i sprawdź, jak działa. Jak się spodoba to na pewno nie zapomnisz o niej :) Azjatyckie kremy są ok, ale latem zbyt się po nich błyszczę ;)
Usuń