Alkemie. Olejek Skin Superfood
10/16/2017
O Alkemie już pisałam. Że polska, że nasza, że świetna i naturalna marka. Że dobrze czuję się w skrojonych na miarę formułach i odnajduję jeszcze lepiej w koncepcji, prawdy, slow life - wszystko to oparte na długoletnim doświadczeniu z rozmysłem. Zdanie podtrzymuję.
Stworzenie tak wyjątkowego konceptu w obecnych czasach na rynku zalewanym co i rusz nowościami i markami wyrastającymi, jak grzyby po deszczu - wymaga nie lada odwagi. Zdobyć rynek z takim sukcesem i rozkochać w sobie w tak krótkim czasie gro fanek to ogromny sukces.
Po peelingu enzymatycznym, moim ogromnym faworycie przyszła pora na kolejne dziecko, hit marki Alkemie. Super olejek, bombę dla skóry. Eliksir pełen witamin i antyoksydantów, po których w zaledwie kilka godzin skóra będzie wyglądała promiennie i zdrowo.
MULTIWITAMINOWY OLEJEK Z SUPEROWOCAMI
Jego zadaniem jest nawilżenie i regeneracja skóry. Jej rozświetlenie także. W składzie znajdziecie sekretną recepturę, która zawiera organiczny koncentrat z superowoców, C-Infusion – wit. C w formie olejowej, organiczne oleje: chia, arganowy, z kiełków pszenicy, różowy, jojoba i winogronowy, wit. E, wit. F, skwalan.
Zastosowanie jest proste, na lekko zwilżoną skórę twarzy, szyi oraz dekoltu (ja używam do tego wody różanej) wmasowuję odrobinę przepięknie pachnącego cytrusami olejku w formie serum. Wykonuję masaż i czekam aż kosmetyk się wchłonie.
Jest to niezwykła bomba dla każdego typu cery, która utraciła blask, wymaga energii oraz odżywienia. Zawiera aż 15% organicznego ekstraktu z superowoców – guarany, aceroli, rokitnika, żurawiny i amazońskiego camu-camu. Uderzeniowa dawka witamin, przeciwutleniaczy i substancji odżywczych skutecznie walczy z wolnymi rodnikami i wszechstronnie rewitalizuje skórę.
Serum ma postać bioaktywnego olejku o lekkiej, jedwabistej konsystencji, która sprawia, że serum niezwykle szybko się wchłania, jest wydajne i nie obciąża skóry (efekt tzw. suchego oleju). Można stosować je jako bazę pdo makijaż lub dodawać do podkładu.
W składzie znajduje się m.in. C-Infusion – nową generację witaminy C, rozpuszczalną w olejach, która wnika w głąb skóry w biologicznie czynnej formie i pozostaje aktywna przez długi czas po aplikacji. Stymuluje produkcję kolagenu, odmładza i rozświetla skórę. Chroni przed szkodliwym działaniem wolnych rodników.
Baza serum w postaci starannie wyselekcjonowanych organicznych olejów odżywia, regeneruje i uelastycznia skórę. Wraz z kompleksem naturalnych witamin E i F pobudza procesy fizjologiczne zachodzące w skórze, odnawia jej barierę ochronną i skutecznie przeciwdziała procesom starzenia.
Rozkochał mnie w sobie od pierwszego użycia. Pięknie pachnie, działając jednocześnie bardzo relaksująco. Idealnie sprawdza się jako serum, a także olejek do masażu. Gwarantuję, że jest uzależniający. Po kilku godzinach snu skóra po jego zastosowaniu budzi się promienna i silnie nawilżona.
15 komentarze
Takie olejki uwielbiam :))
OdpowiedzUsuńTen pokochałabyś od pierwszego użycia :)))
UsuńO na ten olejek mam ochote. zawsze balam sie uzywac olejkow na mojej mieszanej cerze, ale wydaje n^mi sie ze ten bedzie odpowiedni :D
OdpowiedzUsuńON jest cudownyyyyy ;)
UsuńPrawdę pisząc nie znam tego produktu i widzę go pierwszy raz :)
OdpowiedzUsuńŁukasz znalazłbyś z pewnością coś dla siebie ;))
UsuńFotki jak z tropikalnego lasu. Te kosmetyki sa genialne. Mam serię rozjaśniającą i widze rezultaty
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńTylko drinka z palemką brak :D
UsuńBardzo lubię sera olejowe mieszać na dłoni z odrobiną żelu, np. aloesowego lub hialuronowego - wszystko się wtedy ładniej wchłania a nadal można wykonać porządny masaż.
OdpowiedzUsuńSzkoda mi mojego kwasu hialu od Filorga na mieszanie, ale z żelem aloesowym spróbuję! Dziękuję :)
Usuńale kusisz, ale kusisz ;)
OdpowiedzUsuńI nawet nie jest mi przykro hahaha
UsuńSłyszałam o tej marce i z chęcią bym coś od nich wypróbowała :D
OdpowiedzUsuńW zasadzie interesuje mnie wszystko ;))) teraz planuję sprawdzić więcej kosmetyków do oczyszczania od Alkemie :)
Usuń