Guerlain L'Or. Pielęgnacyjna baza pod podkład.

Dziś o kosmetyku legendzie. Był to bowiem pierwszy kosmetyk luksusowy, jaki miałam przyjemność używać. Swoją przygodę z marką Guerlain rozpoczęłam właśnie od bazy pod makijaż i już od pierwszego użycia wiedziałam, że zostanie ze mną na lata.

W makijażu najważniejsze jest przygotowanie skóry. To, jak ostatecznie będzie wyglądał zależy w dużej mierze od przygotowania skóry. Pielęgnacja to NAJWAŻNIEJSZY krok do idealnego looku.

Dlaczego baza L’Or spodobała mi się tak bardzo? W codziennym makijażu staram się, aby makijaż wyglądał naturalnie i zdrowo. Nie sięgam po silikonowe bazy, wybieram zazwyczaj te kremowe, pielęgnacyjne, które dodatkowo dbają o moją skórę.

L’Or jest pierwszą bazę pod makijaż, której formuła zawiera pigmenty z 24-karatowego złota. Cząsteczki złota działają rozjaśniająco. Dodatkowo, baza wygładza zmarszczki przywracając jej młodzieńczy blask.

Nakładam ją pod makijaż codziennie - lekka żelowa formuła szybko wchłania się w skórę, zmiękcza ją i nawilża. Świetnie współpracuje z podkładem. Wystarczy odczekać chwilę i przejść do kolejnego kroku. Czy przedłuża makijaż? Myślę, że tak, choć swój makijaż nie nakładam nigdy na więcej niż 8h. Doceniam ten kosmetyk za rozświetlenie, które daje świeży i zdrowy wygląd skóry. Baza L’Or bez wątpliwości to najlepsza baza pod makijaż, jakiej używałam.

Zapach bazy jest przepiękny, delikatny i kwiatowy. Nutą głowy jest lekki zapach brzoskwini zmieszany z świeżymi akordami. Nutą serca jest mieszanka róży, malin i jaśminu.