Propozycja zapachów dla panny młodej
4/02/2018
Tak, jak obiecałam wracam dziś do was z propozycją 5 zapachów, jakie polecam dla panny młodej. Jeden z najważniejszych dni w życiu każdej z nas powinien być wyjątkowy także pod kątem wyboru zapachu. Gdyż ten zostanie z nami na zawsze. Zgadzacie się?
Dzień ślubu to dla wielu z nas, mam nadzieję, że większości nawet, przynajmniej wśród czytelniczek mojego bloga. Osobiście wiążę zapachy z osobami, momentami lub podróżami. Jestem w stanie wymienić Wam jaki zapach podróżował ze mną w ostatnie wakacje do Wenecji, czy też czym pachniałam podczas ostatniej wizyty w Paryżu. Pamiętam każdy ten moment i wspominam je także kojarząc z konkretnym zapachem.
Dzień ślubu jest na tyle wyjątkowy, że warto wybrać zapach, który na zawsze miło (wciąż mam nadzieję!) będzie wam się z nim kojarzył i w przyszłości pozwoli wrócić pamięcią do tych wyjątkowych chwil. Wytypowałam 5 top całkowicie subiektywnych propozycji dla was. Wybierając ten wyjątkowy i jedyny zapach a najważniejszy dzień w swoim życiu kierujcie się sercem.
Carven Le Parfum
Najnowsze dziecko marki Carven bardzo pozytywnie zaskoczyło mnie elegancką i trwałą kompozycją.
Tiffany & Co.
Kojarzony z Nowym Jorkiem zdecydowanie jest luksusowym i niezwykle romantyczną propozycją dla każdej panny młodej. Zapach Tiffany & Co. to orzeźwiająca kwiatowo-piżmowa kompozycja, zbudowana wokół szlachetnych nut irysa. Wibrująca zielona mandarynka w głowie zapachu przechodzi w eleganckie serce, w którym króluje drogocenny kwiat irysa, wykorzystany po raz pierwszy w Tiffany & Co.
Jo Malone Wood Sage & Sea Salt
Wcale nie dziwi mnie popularność akurat tej kompozycji w szerokiej ofercie marki. Wood Sage & Sea Salt to zapach radosny, ujmujący. Bliski skórze pozwala odkryć się podczas bliskiej relacji, dlatego zaproponowałam go właśnie na ten dzień. Pozostanie tajemnicą tylko dla ciebie i dla niego. Czyż nie o to właśnie chodzi?
Shiseido Everbloom
Otuli cię białym światłem, niezwykle świeży i kwiatowy zapach. Zmysłowy. Cyklamen, lotos, esensja róży wnoszą świeżość, a połączenie absolutu kwiatu pomarańczy, gardenii oraz piżma wprowadza do kompozycji delikatność i kobiecość. Uwielbiam go wiosną i nigdy nie brakuje w mojej kolekcji.
Sisley IZIA
Wybrałam ten zapach dla kobiety, która jest zdecydowana i seksowna. Pewna siebie. Taka, która chce wyróżnić się tego dnia i pozostać zapamiętana. IZIA to niezwykła kompozycja nasycona promiennymi i wyrafinowanymi nutami głowy, uwodzi swym wietrznym, kwiatowym sercem i ciepłym charakterem drzewnej, złagodzonej piżmem nuty głębi. Zostanie z tobą na zawsze.
Bądź szczęśliwa.
22 komentarze
Aż wstyd się przyznać, ale żadnego z nich nie wąchałam :)
OdpowiedzUsuńto nie wstyd, trzeba nadrobić :D
UsuńPiekne zapachy, moim zapachem slubnym byla Chanel "Coco Mademoiselle" <3
OdpowiedzUsuńdlaczego nie... jednak zbyt bana;ny i zbyt popularny dla mnie ;)
UsuńMam próbkę Tiffany.
OdpowiedzUsuńno i jak Ci się podoba? :)
UsuńUWielbiam Jo Malone!
OdpowiedzUsuńja też, nieźle mi idzie ;)
UsuńJuż ślub mam za sobą, ale niektóre pozycje mnie zaciekawiły... koniecznie muszę powąchać ! :D
OdpowiedzUsuńPolecam również na co dzień 😁
UsuńPiękne zapachy, akurat w moim guście!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę! 😊👌
UsuńKusisz okrutnie jak zawsze :D Panną młodą raczej nie zamierzam być, chyba że wyjdę za samą siebie i kupię sobie sama :D
OdpowiedzUsuńha ha ha na miłość NIGDY nie jest za późno Kochana :)
UsuńZnam tylko zapach od Shiseido, ale nadrobię resztę! :) Ja będę nietypową panną młodą, bo pewnie wypsikam się jakimś alienem albo si :D Trudno, lubię intensywne zapachy, weselnicy będą musieli przecierpieć!
OdpowiedzUsuńha ha ha na co dzień też lubię hardkory :D
Usuńrozmarzyłam się :) biała suknia, welon, piękne perfumy ahhh ! :)
OdpowiedzUsuńnajbardziej ciekawią mnie perfumy od Tiffanego :)
mojaszafamodnaszafa.blogspot.com
to musisz je koniecznie sprawdzić :)
UsuńNiestety nie znam ani jednego zapachu;)ja bym została jednak przy Chanel Coco mademoiselle;))
OdpowiedzUsuńklasyk! a jak klasyk to wiadomo, zawsze w modzie :)
UsuńSzkoda, że nie pamiętam jaki zapach miałam w dzień mojego ślubu :( Moimi ulubieńcami w tym czasie były dwa zapachy: Davidoff Cool Water abo Armani Code. Myślę, że to był jeden w nich, ale pewności nie mam :)
OdpowiedzUsuńja też nie pamiętam! :D domyślam się, że był to Armani Code. Piątka! Kocham ten zapach od lat :)
Usuń