Jeden z trendów wśród włosomaniaczek to metoda OMO: odżywienie-mycie-odżywienie. Jest ona polecana dla włosów suchych, farbowanych i kręconych, czyli włosów wymagających, które potrzebują odżywienia i regeneracji. Odkąd stosuję tę metodę moje włosy są w świetnej kondycji.

Zniszczone włosy to problem, który dotyczy zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Warto wiedzieć, że wiele czynników wpływa na pogorszenie jakości kondycji włókien włosa i sprawiać, że warstwa lipidowa ulega zniszczeniu. Mogą być to czynniki zewnętrze, takie jak stres, zanieczyszczenie, zmęczenie, zabiegi chemiczne - lub te związane z naturą włosa (np. wysuszenie, loki, fale, afro). W rezultacie włosy są narażone na złamania, niedobór lipidów, utratę gładkości i blasku oraz rozdwajanie końcówek.

Formuła Hair Rituel by Sisley Restructuring Nourishing Balm składa się z intensywnie odżywiających kompleksów, przede wszystkim naturalnych olejków, które działają na trzech poziomach, pielęgnując, regenerując i wzmacniając włókno włosa: 

INTENSYWNIE ODŻYWIA WŁOSY, ZWIĘKSZAJĄC ICH MIĘKKOŚĆ I POŁYSK 

Skoncentrowane działanie i korzyści płynące z olejków Shea, Makadamia, Babassu, Moringa oraz z nasion Meadowfoam wygładza, odżywia, zabezpiecza i restrukturyzuje włosy, zapobiegając przesuszaniu. Olejki nadają włosom miękkości, połysku i elastyczności, odżywiając je i ułatwiając rozczesywanie. 

REGENERUJE POWIERZCHNIĘ WŁÓKIEN WŁOSA za sprawą aktywnego składnika biomimetycznego 18-MEA: włókno włosa pokryte jest otoczką hydrolipidową, nazywaną ,,warstwą F” (warstwa tłuszczowa), która składa się głównie z kwasu tłuszczowego 18-MEA. Gdy otoczka ulega uszkodzeniu, nie odnawia się. By przeciwdziałać temu zjawisku, marka Sisley Paris zdecydowała się wykorzystać ten główny składnik aktywny, który namierza zniszczone fragmenty łusek i wzmacnia warstwę ochronną włosów, wspomagając odbudowę włókien. 

ODBUDOWUJE TRZON WŁOSA dzięki analogowi ceramidu, który ,,uzupełnia luki”, wzmacnia wewnętrzną strukturę lipidową włosów i poprawia odporność. Zrestrukturyzowane włosy są odporne na łamanie i rozdwajanie końcówek. 

Balsam możemy stosować na różne sposoby. Jak ja go polecam? 

30 minut przed myciem w celu odżywienia, zmiękczenia i wygładzenia. Włosy stają się jedwabiste i przestają się puszyć. Co jest ważne, polecam zwilżyć włosy przed nałożeniem balsamu, dzięki czemu będzie miał szansę wniknąć głębiej w łuskę włosa. Może to być woda lub wybrany hydrolat. 

nałóż przed snem na całej długości na wilgotne włosy i spłucz balsam przed myciem włosów następnego dnia rano. Struktura włosów ulega natychmiastowej, widocznej poprawie. Włosy są intensywnie nawilżone i zregenerowane. Lśnią, są gładsze i pełne blasku. Nie obawiajcie się, produkt nie brudzi pościeli, gwarantuję, że efekt wynagrodzi dyskomfort. Po kilkugodzinnym zabiegu włosy są niesamowicie miękkie, nawilżone, pięknie się układają i nie są przeciążone.

Po kontakcie z dłońmi początkowo stały balsam zmienia się w zmysłowy olejek, który otula przesuszone włosy i przenika w nie od nasady aż po same końce. Produkt naturalnie wchłania się we włosy, zapewniając odżywienie i otaczając je świeżymi, energetyzującymi nutami zapachowymi. Formuła nie zostawia śladów na pościeli.