Płynne pomadki Rouge Velvet Ink od Bourjois Paris
10/18/2020Makijaż ust, zazwyczaj traktuję po macoszemu, przyznaję. Najczęściej nie mam już czasu na ten etap, więc sięgam po bezpiecznego nudziaka lub olejek.
Latem korzystam najczęściej z błyszczyków, ale jesienią brakuje mi zdecydowanego akcentu na ustach. Jaka jest idealna pomadka?
Długotrwała, ale nie matowa i wysuszająca. Powinna mieć satynowe wykończenie i szybko się aplikować. W ostatnim czasie moim odkryciem są pomadki w płynie od Bourjois. Rouge Velvet Ink występują w 8 intensywnych odcieniach, są trwałe i dzięki niej uzyskamy efekt nieskazitelnych i intensywnych ust. Na uwagę zasługuje unikalny, cienki aplikator, dzięki któremu precyzyjnie zaznaczymy kontur i wypełnimy kolorem usta.
Pomadki mają lekką konsystencję, nie zastygają za szybko, dzięki czemu mamy czas na ewentualne poprawki. Niesamowita trwałość. Pomadka Bourjois jest odporna na ścieranie i nie rozmazuje się! Nie powiem, że utrzymała się 24h jak podaje producent, ale kilka godzin gadania, jedzenia i picia daje radę. Ładnie schodzi, równomiernie.
Cieszę się, że czasy ciężkich, matowych formuł powoli przeganiają trendy na rzecz komfortowych produktów do ust. Rouge Velvet to z jednej strony trwałe i nasycone kolory, super pigmentacja i brak przesuszenia.
4 komentarze
Może kiedyś się skuszę. Póki co, wolę pielęgnujące pomadki niż zastygające :)
OdpowiedzUsuńJaki to odcień pierwszy na swatchach od lewej? ;)
OdpowiedzUsuńPiekne zarowno w srodku jak i na zewnatrz <3
OdpowiedzUsuńLubię to nasycenie *.*
OdpowiedzUsuń